Ford C-MAX to jeden z najpopularniejszych (zaraz po Focusie) modeli Forda. Swą popularność zdobył dzięki rewelacyjnemu prowadzeniu (typowo jak auto osobowe) oraz mało awaryjnym jednostkom napędowym. Do wyboru było kilka wersji silników benzynowych oraz kilka diesla (w większości grupy PSA).
Silnik 1.6 TDCi (bo o takim będziemy pisać) występował w bardzo wielu modelach Forda a także Peugeotach oraz Citroenach (HDi). Jest to silnik, który nie przysparza problemów a koszty eksploatacji są bardzo niskie.
Dojechał do nas C-MAX z silnikiem 1.6 TDCi wersja 109KM (grupa PSA) - występował również w wersji 90KM. Właściciel zażyczył sobie, żeby zwiększyć moc w jego aucie.
Pierwszy pomiar pokazał, że Ford dysponuje mocą fabryczną 106KM oraz 245Nm. Teraz przyszedł czas na zmodyfikowanie oprogramowania sterownika silnika - kolejne pomiary pokazały nowe wartości - 132KM oraz 303Nm.
Wsiadając do Forda (po zabiegu) można odnieść wrażenie, że jedziemy innym autem. Różnica jest odczuwalna dosłownie po przejechaniu kilkunastu metrów. Cmax łatwo wkręca się na obroty, szybciej reaguje na wciśnięciu gazu i przyspiesza nieporównywalnie lepiej.
Pozostała kwestia spalania - regułą jest, że po chiptuningu auto pali mniej i nie inaczej będzie w tym wypadku - czekamy na info od klienta o ile spadło mu spalanie....